Nie zamierzam tego zmienić. Planuje walczyć, ścierać się, odbijać głowa i kopać każda piłkę, jak koło mnie spadnie. Pamiętam dzień, kiedy z Rotheram pojechaliśmy na mecz z Crawley  i nasz rezerwowy strzelił gola pod koniec meczu. Cieszyłem się wtedy tak, jak każdy menadżer powinien w takim momencie. Nie jestem pewien, czy boisko w Crawley doszło do siebie po tamtej radości.

Steve Evans o tym, czy planuje cieszyć się po ewentualnej bramce strzelonej jego byłemu klubowi.