W sobotę 20 stycznia piłkarze Leeds United powalczą o pierwsze w tym roku zwycięstwo. Na Elland Road pojawi się po raz pierwszy od spadku do League One drużyna Millwall.
LEEDS UTD
Po świątecznym zwycięstwie nad Burton Leeds United złapało zadyszkę. Pawie przegrały 3 mecze (w tym jeden pucharowy z 4-ligowym Newport) i jeden zremisowały. Nastroje na Elland Road gwałtownie się pogorszyły i biorąc pod uwagę lutowy terminarz Leeds, to jeśli chce myśleć o walce o baraże, to mecz z Millwall Pawie powinny wygrać. Przeciwko Lwom szansę debiutu powinien dostać Laurens De Bock, który w tym tygodniu trenował już z drużyną. Za wcześnie jest zaś na debiut Adama Forshawa, który zmaga się z drobnym urazem. Do składu mają wrócić kontuzjowani ostatnio Stuart Dallas, Ronaldo Vieira i Matthew Pennington. Wciąż poza kadrą znajduje się Caleb Ekuban, a zawieszenie odpokutowują Eunan O'Kane i Samu Saiz.
MILWALL
Podopieczni Neila Harrisa ostatnio grają w miarę przyzwoicie. Millwall zremisowało z Wolverhampton i Preston oraz pokonało QPR, dzięki czemu oddaliło się od strefy spadkowej. Menadżer Londyńczyków ma nadzieję, że zdrowie pozwoli zagrać Tomowi Elliott i Shane'owi Fergusonowi. Byron Webster jest wciąż kontuzjowany.
Ekipa z Londynu jest jedyną aktualnie drużyną w Championship, która w obecnym sezonie nie wygrała meczu, 6 remisując i 7 przegrywając. Jeśli dodać do tego, że United wygrało 5 ostatnich meczów z Millwall rozgrywanych na Elland Road, wydaje się że jeśli nie wydarzy się nic nieoczekiwanego, Pawie powinny zakończyć serię trzech meczów bez zdobytego gola i pokonać the Lions. Początek spotkania w sobotę o godzinie 16 czasu polskiego.
Komentarze
Ten mecz był niewiarygodny, pewnie coś takiego nie powtórzy się przez nastpene 10 lat, szkoda tylko, że nie skończył się 5 minut wcześniej.
https://www.youtube.com/watch?v=nMsopV74E34