Pascal Struijk od początku roku ma problemy zdrowotne, które wykluczają go z gry. Holender cały czas ma problemy z pachwiną i stawem biodrowym. Sztab medyczny Leeds United próbował różnych środków leczenia, ale za każdym razem kiedy stan Struijka był lepszy i ten zaczął trochę ciężej trenować, to jego organizm źle reagował i ból w pchwiniie powracał. Daniel Farke od dłuższego czasu zapowiadał, że Struijk lada momemnt wróci do pełnych zajęć z drużyną i od kwietnia będzie gotowy do gry niestety na dzisiejszej konferencji prasowej przekazał złe wieści.
Z Pasalem nie mam dobrych wiadomości - mówił Farke - . Niestety jego powrót do pełnych treningów nie był możliwy. To jest dość skomplikowana sytuacja. On ma problem z chrsząstką, a przy tego typ urazach są dwie metody leczenia - albo poddajesz się operacji, a wtedy to oznacza koniec sezonu dla zawodnika, albo poddajesz się rutynowym zastrzykom. Lekarze mają nadzieję, że zastrzyki pomogą. Najbliższe 10 dni będą kluczowe. Chrząstka potrzebuje trochę czasu , żeby się zagoić. Zobaczymy jak pójdzie - kończy Farke.
Struijk ostatni raz w tym sezonie grał w Boxing Day przeciwko Preston. Od tego czasu do drużyny wkoczył Ilia Gruev przesuwając na pozycję stopera Ethana Amapdu. Leeds United w tym roku straciło ledwie 3 bramki w lidze, z czego wszystkie te bramki były po stałych fragmentach gry.