Pod koniec listopada, kiedy Leeds United pokonało Rotherham United, to podopieczni Garry'ego Monka awansowali na miejsca premiujące ich grą w barażach. Pawie w pierwszej szóstce trzymali się cały czas przez niemal 5 miesięcy. Dzisiaj w Świąteczny Poniedziałek The Whites po beznadziejnym meczu przegrali z Wolverhampton Wanderers i wobec bezbłędnej gry Fulham oraz Sheffield Wednesday spadli na 7 miejsce w tabeli.

Po walce do samego końca w ostatnim meczu kibice spodziewali się, że Leeds wyjdzie przeciwko Wilkom z bojowym nastawieniem. Niestety to piłkarze Paula Lamberta wyszli na boisko z dużo lepszym nastawieniem, organizacją i pewnością siebie. Leeds grało kompletnie bez pomysłu w ataku, a do tego seryjnie popełniało błędy w defensywie. W 16 minucie po fatalnym nieporozumieniu między Janssonem i Berardim sam na sam wyszedł Andreas Wiemann, ale Austriaka świetną interwencją zatrzymał Robert Green. Doświadczony bramkarz Pawi, który w grudnia jest bezsprzecznie najlepszym zawodnikiem Leeds, także teraz był jedynym graczem gospodarzy, do którego nie można było mieć pretensji. W 39 minucie jednak były reprezentant Anglii musiał wyciągać piłkę z siatki po tym jak pewnym srzałem pokonał go Dicko.

Po przerwie Leeds zagrało dużo odważniej, ale na dobrze zorganizowane Wilki to było za mało. Leeds waliło głową w mur. W zasadzie jedyną świetną sytuację miał Souleymane Doukara, którego strzał z bliska instynktownie nad poprzeczkę przeniósł Andy Lonergan. W przyszły weekend Leeds jedzie do walczącego o utrzymanie Burton i jeżeli piłkarze Monka chcą jeszcze przedłużyć sobie szansę na awans do baraży, to muszą to spotkanie bezsprzecznie wygrać

LEEDS UTD 0

WOVES 1 (Dicko 39')

 

Leeds United (4-2-3-1): Green; Ayling, Bartley, Jansson, Beradi (Taylor, 63); Bridcutt (Sacko, 56), Phillips; Roofe, Hernandez, Pedraza (Doukara, 72); Wood. REZ: Peacock-Farrell, O'Kane, Dallas, Taylor, Coyle.

Wolves (4-4-2): Lonergan; Coady, Williamson, Stearman, Doherty; Marshall (Hause, 85), Edwards (c), Saiss, Saville (Evans, 68); Weimann, Dicko (Bodvarsson, 68). REZ: Burgoyne, Iorfa, Price, Gibbs-White.

widzów: 32,351

sędzia: Jeremy Simpson (Lancashire)

 

 

You have no rights to post comments