Łyżką dziegciu w beczcu miodu po poniedziałkowym meczu z Sheffield United była infomracja o stanie zdrowia Ethana Ampadu. Kapitan Leeds nie mógł wystąpić z meczu na Bramall Lane z powodu kontuzji kolana na jednym z ostatnich treningów. Kolejne badania wykazały dość skomplikowane problemy z łąkotką. Jedną z opcji była operacja, która definitywnie zakończyłaby sezon Walijczyka. Daniel Farke na czwartkowej konferencji prasowej poprzedzającej mecz z WBA oznajmił, że sztab medyczny Leeds zdecydował się na bardziej konserwatyne leczenie. Jeśli rehablilitacja Ampadu przebiegnie sprawnie to jego przerwa w grze wyniesie około miesięca i wtedy w kwietniu będzie miał szansę wrócić do gry.

Przez najbliższe dwa tygodnie kapitan Pawi będzie poddawany zastrzykom i różnym innym zabiegom. Jeśli to przyniesie pozytywny skutek to wtedy pod koniec miesiąca zacznie zajęcia indywidualne i potem poprzerwie na mecze reprezentacyjne wróci do treningów zespołowych. Daniel Farke jednak zdaje sobie sprawę, że takie leczenie może być nieskuteczne i mimo wszystko konieczna będzie operacja. Szansę na powrót Walijczyka jeszcze w tym sezonie Farke ocenia na 50%.

Kontuzja Ampadu oznacza, że Leeds jest w dość ciężkiej sytuacji jeśli chodzi o środek obrony. Od łuższego czasu poza grą jest takżę Max Woeber, którego powrót zapowiada się na koniec miesiąca. W wypadku straty kogoś z dwójki Joe Rodon - Pascal Struijk, Farke będzie musiał ratować się albo Joshuoą Guilavoguim, albo młodym Jamesem Debayo.

Od początku kiedy Leeds United zostało przejęte przez amerykańskie konsorcjum 49ers Enterprises mówiło się, że amerykańska grupa w przyszłości chciałaby siatkę klubów na wzór City Group czy Red Bulla. W czasie kiedy The Whites walczą o awans do Premier League to 49ers, wg szkokckich mediów, są w fazie zaawansowanych rozmów w sprawie wykupienia pakietu większościowego w Glazgow Rangers. Rozmowy ma prowadzić Paraag Marathe, który wciąż piastuje urząd prezesa Leeds United, a w poniedziałek był widoczny na trybunah Elland Road, gdzie Leeds w dramatycznych okolicznościach pokonało Sunderland.

BBC Scotland podaje, że grupa z San Francisco rozmowy w obecnymi udziałowcami Rangersów zaczęli w październiku i do czerwca powinni zawrzeć umowę oficjalnie. Pod koniec roku Gretar Steinsson opuścił stanowisko dyrektora sportowego Leeds United i ofijalnie zajął podobną funkcję w grupie 49ers. Jego odpowiedzialnością ma być nadzór nad pionem sportowym we wszystkich klubach rządzonych przez 49ers. Do tej pory siłą rzeczy jest to tylko Leeds, ale w najbliższym czasie tych ekip ma być więcej. Wszystko wskazuje na to, że legendarny klub z Glazgow będzie pierwszym z nich.

Niezależnie od finału rozmów z Rangersami możliwe jest, że Elland Road opuści Angus Kinnear. Nowi właściciele Evertonu szukają dyrektora wykonwaczego do klubu z Liverpoolu i nazwisko jednego z członków zarządu Leeds jest wymieniane jako jeden z kandydatów.

Leeds United jest jednym z 3 klubów w Championship, który w styczniu nie dokonał jeszcze żadnego transferu. Do końca okienka zostało kilka dni (W Anglii kończy się ono o północy w poniedziałek 3 lutego) i jest szansa, że The Whites mimo wszystko swój skład jeszcze poszerzą. Daniel Fakre wielokrotnie powtarzał, że styczeń nie jest jego ulubionym okresem na aktywność transferową, ponieważ ceny są zawyżone, kluby niechętne do oddawania swoich graczy, a ci dostępni to zazwyczaj piłkarze z głębokich rezerw albo po kontuzjach i brakuje im ogrania. Klub jednak ma cały czas monitorwać rynek i jeśli tylko pojawi się ciekawa opcja, działać. 

Nie jest tajemnicą, że scouci Leeds szczególne monitorują rynek ofensywnych pomocników, stoperów i napastników. Po odejściu Georginio Ruttera Pawiom brakuje kreatywnwgo rozgrywającego dlatego też The Whites pytali o Emiego Buendie, ale ten poszedł do Leverkusen. Chroniczne probley zdrowotne Maxa Woebera każą rozglądać się za środkowym obrońcą, który dodałby głębi do kadry Leeds. Ciągłę problemy ze zdrowiem ma także Patrick Bamford i w tym sezonie atak Leeds w praktyce opiera się na Joelu Piroe i Mateo Josephie. 

Być może niedługo dojdzie im nowy konkurent. Dzisiejsze media w Anglii podały, że Leeds złożyło ofertę wypożyczenia Camerona Archera z Southampton. Mówi się, że Święci pierwszą propozycję Pawi odrzucili, ale biorąc pod uwagę, że sam zawodnik jest chętny na ten ruch, to są gotowi na dalsze rozmowy z przedastawicielami The Whites. Southamton Archera kupili latem z Aston Villi za 15mln funtów. W lidze dla Świętych zagrał w 21 meczach, ale tylko 10 z nich było od początku. Archer ma na swoim koncie dwie bramki w tym sezonie. Po przyjściu do Southamton Ivana Jurica Archer wypadł z łask i na 7 ostatnich meczów tylko raz wyszedł w pierwszym składzie. 

Archer w Champinship błysnął w poprzednich latach będąc a wypożyczeniu w Preston i Middlesborough. Łącznie na zapleczu Premier League wychowanek Aston Villi strzelił 18 goli w 40 meczach. Archer był już w obrębach zaintersowań działaczy Leeds w poprzednich okienkach.