W zapowiedzi przedmeczowej pisaliśmy o tradycyjnym terminie rozgrywania meczów pomiędzy Leeds United a Fulham Londyn. Oprócz wtorkowego wieczoru tradycyjne bylo także rozstrzygnięcie tego meczu. Pawie, podobnie jak w 4 ostatnich spotkaniach, podzieliły się punktami z The Cottagers. Na trybunach zasiadło niemal 29 tysięcy widzów, co jest najlepszą frekwencja na Elland Road w czasie meczu rozgrywanego w tygodniu od niemal 10 lat. Ci, którzy zdecydowali się oglądac ten mecz, nie mogli żalować. Co prawda znowu nie zobaczyliśmy goli, ale poziom spotkania na pewno nie rozczarował.

Dość zaskakująco wyglądal wyjściowy skład United. Kontuzjowanego na treningu Liama Coopera na środku defensywy zastąpił żółtodziób Connor Shaughnessy. Wielu kibiców Leeds obawialo się występu mlodego Irlandczyka w meczu przeciwko tak mocnemu rywalowi, ale przyznac trzeba, że Shaugnessy był jednym z najlepszych aktorów tego widowiska.

 Pierwsze 20 minut to okres całkowitej dominacji przyjezdnych. Podopieczni Slanisy Jokanovica tradycyjnie grali sporo piłką, wymieniali pozycję, wysoko atakowali nasz zespół przez co calkowicie unicestwili poczyniania United. Fulham na początku miało optyczną przewagę, ale na sytuacje bramkowe specjalnie to sie nie przekładało. Pierwszą próbę pokonania Wieldwalda podjąl Stefan Johansen, strzal Norwego byl jednak niecelny. Nastepnie prawą stroną przedarł się Fredericks, który dogral w pole karne, a tam strzałem z woleja akcję wykończył Kamara. Strzał Francuza zostal jednak przyblokowany. Fulham najbliżej wyjścia na prowadzenie było w 18 minucie. Ibrahima Cisse zdecydował się na strzał  z dystansu, który minął Wieldwalda, ale zatrzymał sie na słupku bramki Niemca. Chwilę później dwójka Hiszpanów Hernandez i Saiz wypracowała okazję strzelecką dla Wooda, ale Nowozelandczyka w ostatniej chwili ubiegł Tim Ream. Ta akcja wprowadziła więcej wiary w poczynania podopiecznych Thomasa Christiansena. Leeds zaczeło grać bliżej rywala, agresywnej, a piłka między graczami w białych koszulkach zaczęła przemieszczać się sprawniej. W 32 minucie Pawie powinny wyjść na prowadzenie. Gianni Alioski zagrał prostopadłą piłkę do Chrisa Wooda. Snajper Leeds pognał na bramkę Buttona i w sytuacji sam na sam próbował go przelobować, ale bramkarz gości nie położył się na ziemi i odbił uderzenie napastnika Leeds. Następnie doprzeprowadzenia zmiany zostal zmuszony Jokanovic. Szarżującego Piazona czystym wlizgiem zatrzymał Shaughnessy. Brazylijczyk upadł jednak tak niefortunnie, że zlamal nogę, a w jego miejsce wszedł Neeskens Kebano. Przed przerwą pilka zatrzepotała w siatce Fulham. Samu Saiz zagrał miękką do Chrisa Wooda, ten przyjął ja na klatkę piersiową i pewnym strzałem pokonał Buttona. Wg sędziego 9 Pawi znajdowała się jednak na pozycji spalonej, do czego można mieć wątpliwości.

Na drugą połowę Leeds wyszło od razu z innym nastawieniem. To gospodrze zaczęli dominować rzadko dopuszczając rywali pod swoją bramkę. Gra jednak toczyła się głównie w środku pola. W 75 minucie Samu Saiz mógł zdobyć swoją pierwszą ligową bramkę w Anglii, ale jego strzał z dystansu minął bramke Buttona. Chwilę później groźną kontrę wyprowadzili przyjezdni.Na bramkę pognał Johansen, ale w ostatniej chwili ofiarnym świetnym wślizgiem zabloowal go Shaughnessy. Obrona Leeds zagapiła się jeszcze w 79 minucie meczu. Sam na sam z Wieldwaldem ruszył Aluko, ale niemiecki bramkarz popisał sie świetną interwencją. Pod koniec meczu Leeds jeszcze dwukrotnie mogło przechylić szalę na swoją korzyść. Najpierw strzal z woleja Philipsa przeleciał obok słupka, ale następnie Stuart Dallas po rajdzie prawą stroną mocno wstrzelił piłkę w pole bramkowe, a ta o kilka centymetrów minęła bramkę Buttona.

Co ciekawe, remis z Fulham był 12 z ostatnich 16 meczów Leeds przed własną publicznością, w którym The Whites zachowali czyste konto. W sobotę Pawie na Stadionie Światła zagrają z Sunderlnadem Simona Graysona.

LEEDS 0

FULHAM 0

Leeds: Wiedwald, Ayling, Shaughnessy, Jansson, Anita, O’Kane, Phillips, Saiz (Dallas 82), Hernandez, Alioski (Roofe 63), Wood.  rez: Green, Borthwick-Jackson, Bridcutt, Klich, Ekuban.

Fulham: Button, Fredericks, R. Sessegnon, Odoi, McDonald, Johansen, Ream, Piazon (Kebano 35), Aluko, Cisse, Kamara (Norwood 76).  rez: Rodak, Woodrow, Djalo, Edun, S. Sessegnon.

 sędzia: D. Bond

żółte kartki: Anita, Phillips (Leeds), R. Sessegnon (Fulham)

widzow: 28,918 (576 Fulham)