Najskromniejszym z możliwych zwycięstwem skończyło się spotkanie Leeds United z Norwich City. Pawie po dość wyrównanym meczu pokonały Kanarki i do miejsc gwarantujących grę w barażach tracą już tylko jeden punkt. Zgodnie z przewidywaniami Thomas Christiansen nagrodził Pawła Cibickiego i Kemara Roofe'a za ich dobre występy tydzień temu wystawiając ich w pierwszym składzie. Po raz setny w koszulce Leeds zagrał kapitan Pawi Liam Cooper.
Mecz zaczął się od dość odważnych ataków gości. Norwich wysoko podeszło pod United i spórbowało zaatakować ich już pod bramką Wieldwalda. Jednak defensywa Leeds nie pozwalała podopiecznym Daniela Franke'a na wiele i groźniejszych sytuacji Norwich stworzyć sobie nie potrafiło. W 6 minucie meczu po dograniu przez Cibickiego na strzał z dystansu zdecydował się Philips, ale wychowanek The Whites uderzył niecelnie. W odpowiedzi Alex Pritchard oddał podkecony strzał na brakmę Wieldwalda, ale Niemiec nie dał się zaskoczyć i pewnie złapał uderzenie rywala. W 26 minucie meczu na strzał z dystansu zdecydował się Gaetano Berardi. Końca świata jednak nie było i bomba Szwajcara minimalnie minęła słupek bramki Gunna. Kila minut później po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Cibickiego do strzału doszedł Ayling, ale jego uderzenie było słabe i wprost w środek bramki Gunna. Swoich szans szukali także goście. Po pięknej akcji Nelson Oliviera wypuścił na czystą pozycję Maddisona, ale w ostatnie chwile fantastycznie skrzydłowego Norwich zatrzymał Philips. Od przyjścia do klubu Gianniego Vio stale fragmenty gry stały się groźną bronią Leeds. W 35 minucie meczu po rzucie wolnym bitym przez Alioskiego do piłki doszedł Philips, ale pomocnik Leeds obił tylko słupek. W 41 minucie trybuny Elland Road jednak mogły wybuchnąć radością. Kolejny rzut wolnym tym razem z prawej strony, piłkę dośrodkowuje Cibicki, a najwyżej do niej skacze Pontus Jansson strzelając swojego drugiego gola w sezonie. Norwich przed przerwą mogło jeszcze wyrównać. Z dystansu uderzał Oliviera, ale jego strzał zdołał sparować Wieldwald. Do odbitej przez Niemca piłki zdołał dojść jednak Maddison, ale posłał tylko piłkę nad poprzeczkę.
Na drugą połowę Norwich wyszło z mocnym postanowieniem strzelenia wyrównującego gola. Kilka minut po wznowieniu z lewej strony dośrodkowywał Watkins, z piłką minął się Cooper i ta trafiła do Pritcharda. Pomocnik Norwich miał niemal 100 % szansę, ale genialną interwencją popisał się Wieldwald broniąc strzał byłego gracza Tottenhamu. Chwilę później gorźnie uderzał Maddison, ale i tym razem bezbłędny był niemiecki bramkarz. Leeds mogło skarcić rywali w 55 minucie spotkania. Z 18 metrów chytrze uderzał Saiz, ale na posterunku znalazł się Agnus Gunn. Pare minut później Leeds miało złotą okazję, żeby podwyższyć prowdzenie. Po nienajlepszym wybicu piłki przez Gunna futbolówkę przejął Roofe. Napastnik Leeds miał do gry jeszcze 3 kolegów wobec jednego obrońcy rywali, jednak zdecydwał się na strzał, który poszybował nad bramką Norwich. Na sytuacja mogła się zemścić, kiedy poprzeczkę bramki Leeds obił Pritchard. W 80 minucie Grant Hanley pod presją Saiza podał zbyt krótko do bramkarza, Hiszpan przejął piłkę i wyszedł sam na sam z Gunnem, zamarkował strzał, a na koniec trafił w słupek. W ostatnich minutach Norwich rzuciło wszystko na jedną kartę i starało się za wszelka cenę doprowadzić do wyrównania. Obrona The Whites jednak nie dała się złamać i nawet mimio 7 doliczonych przez sędziego minut Pawie nie straciły gola. W dolicoznym czasie gry bramkę mógł jeszcze strzelić Hernandez, ale 32-latek uderzył tylko w boczną siatkę.
LEEDS UTD 1 (JANSSON 41')
NORWICH CITY 0
Leeds: Wiedwald, Ayling, Jansson, Cooper, Berardi, Vieira, Phillips, Cibicki (Pennington 85), Saiz (Grot 81) Alioski, Roofe (Hernandez 78): REZ: Lonergan, Anita,, O’Kane, Shaughnessy
Norwich: Gunn, Pinto, Hanley, Klose, Stiepermann (Hoolahan 83), Reed, Vrancic (Jerome 83), Watkins, Maddison, Prichard, Oliveria, REZ: Zimmermann, Murphy, Trybull, Tettey, McGovern
sędzia: D. England
żółte kartki: Vieira, Cooper, Jansson (Leeds United), Oliveira, Hanley (Norwich City)
widzów: 30,590 (997 Norwich)