Dwie różne połowy spotkania zobaczyli kibice, którzy zdecydowali się czwartkowy wieczór poświęcić meczowi Aston Villi z Leeds United. Może i pierwsza część spotkania wielkich emocji nie dostarczyła, ale druga, a w szczególości ostatniej jej 15 minut, zwaliła z nóg. Po wyrównanym, śwetnym meczu Pawie zremisowały na Villa Park z Aston Villą 1-1.

Garry Monk w wyjściowym składzie dokonał jednej wymuszonej zmiany. Nie do końca sprawnego Kyle'a Bartleya zastąpił Liam Cooper. Poza tym na boisko wyszło 10 tych samych piłkarzy, którzy w święta zniszczyli Preston North End. Pawie ten mecz zaczęły, delikatnie mówiąc, nerwowo. Proste błędy, w szczególności Kalvina Philipsa, stwarzały sytuacje dla gospodarzy. Już w 2 minucie wychowanek Leeds zagrał piłkę prosto do Kodjii, ale strzał Iworyjczyka na ciało przyjął Pontus Jansson. Napastnik The Villans kolejna okazję miał kilka minut później. Znowu piłę stracił Philips, ta trafiła do Kodjii, ale strzał byłego napastnika Bristol City w wielkim stylu obronił Rob Green. Po kilkunastu minutach powoli akcje zaczęły się kleić także gością. Bardzo aktywny na prawym skrzydle był Hadi Sacko, który sprawiał wiele problemów Amaviemu. Akcjom Francuza jednak zazwyczaj brakowało wykończenia. W 40 minucie meczu wypożyczony ze Sportingi Lizbona piłkarz wyłuskał piłkę na prawej stronie, dograł ją do Roofe, ale strzał gracza United zablokowali obrońcy gospodarzy.

Na drugą połowę obie drużyny wyszły w niezmienionych składach, choć już po kilku minutach wyjanssonowwanego Jacka Grealisha zmienił Ross "Transfer request" McCormack. W 55 minucie gry eksplodowała część trybun zajmowana przez kibiców z Yorkshire. Rzut wolny z prawej strony boiska egzwekował Stuart Dallas, w polu karnym krycie zgubił Pontus Jansson i strzałem po rękach Marka Bunna wyprowadził Leeds na prowadzenie. Na tym jednak Szwed postanowaił swojego strzelania nie zakańczać. Minutę później ponownie Dallas bił rzut rożny po zamieszaniu piłka ponownie trafiła w okolice Janssona, a stoper Pawi zdecydwał się uderzenie z woleja, które niestety zatrzymało się na poprzeczce bramki Bunna. W 57 minucie gry Garry Monk zdecydwał się na pierwszą zmianę w tym meczy wprowadzając w miejsce Dallasa Pablo Hernandeza. Hiszpan dodał wielkiej jakości do ataków United. Jego podania wprowadzały ogromne zamieszanie w szeregach defensywnych The Villans. Od czasu czasu szans na wyrównanie szukali także gospodarze. Najaktywniejszy był Jonathan Kodjia, który w 67 minucie ponownie do wysiłku zmusił Roba Greena. Chwile później ukarać gospodarzy chciał Hernandez jednak Hiszpan lobując Bunna, przelobował także bramkę. W 78 minucie gry Hernandez świetnym podaniem obsłużył Sacko, Francuz mógl jeszcze ogrywać na Chrisa Wooda, ale zdecydował się na strzał, który obronił Mark Bunn. Około 80 minuty gry coraz śmielej pod polem karnym Leeds zaczęli sobie poczyniać podopieczni Steve'a Bruce'a. W 84 minucie gry w zamieszaniu podbramkowym piłkę ręką we własnym polu karnym zagrał Liam Cooper, a sędział główny po konsultacji z arbitrem liniowym słusznie wskazał na 1 metr. Rzut karny pewnie wykorzystał Jonathan Kodjia. Jednak żadna z drużyn nie zadowoliła się remisem i ostatnie 10 minut meczu ( wliczając czas doliczny) było prawdziwą wymianą ciosów. W 88 minuice spotkania po błędzie Amaviego piłkę opanował Sacko, który wpadł w pole karne i strzałem lewą nogę obił tylko poprzeczkę bramki Bunna. Niecało minutę poźniej kolejna interwencją najwyższej klasy popisał się grający chyba najlepszy mecz dla Leeds Rob Green. Niemal 100% okazję miał Kodjia, ale znów górą okazał się był były bramkarz reprezentacji Anglii. Po drugiej stronie okazję mieli jeszcze Ayling oraz Jansson, ale obrońcy Aston Villi ofirnie blokowali ich strzały. Pawi z koleli dręczył Kodjia, który oddal koeljny strzał na bramkę Greena, tym razem niecelny. Ostatnią akazję meczu przeprowadziły Pawie. Świetne podanie od Hernandeza otrzymał Sacko, jednak Sacko źle przyjał piłkę i zamiast móc wyjśc na sytuację strzelecką, stracił piłkę. Chwilę później sędzia zakończył to spotkanie, które bez wątpienia było godnym zakończeniem roku 2016. 2 stycznia na Elland Road przyjdzie czerwona latarnia ligi Rotherham United.

ASTON VILLA 1 (Kodjia 85'-k)

LEEDS UTD 1 (Jansson 55')

 Aston Villa: Bunn, Hutton, Chester (c), Baker, Amavi, Bacuna, Jedinak (Gestede 78), Westwood, Grealish (McCormack 49), Kodjia, Ayew (Adomah 78). REZ: Elphick, Agbonlahor, Gardner, Gollini.

Leeds United: Green, Ayling, Cooper, Jansson, Berardi, Phillips, Bridcutt (Vieira 82), Sacko, Roofe (Wood 69), Dallas (Hernandez 57), Doukara. REZ: Silvestri, Denton, Mowatt, Antonsson.

sędzia: Roger East.

widzów: 37,078.

 

You have no rights to post comments